Wycieczka klasy 3H
Wyruszyliśmy już kilka minut po północy i ośmiogodzinna podróż pociągiem nie wpłynęła na nasz entuzjazm i plany zwiedzania przepięknego Krakowa. Zaczęliśmy od Zamku Królewskiego na Wawelu, gdzie oglądaliśmy zbiory zgromadzone w Zbrojowni, zrobiliśmy ciekawe zdjęcia na dziedzińcu i poszliśmy przywitać się ze smokiem. Gdy smok pogonił nas ogniem, udaliśmy się na obiad na głównym rynku Starego Miasta, gdzie mieliśmy także okazję zobaczyć Kościół Mariacki oraz Sukiennice. Niektórzy już w pierwszy dzień wycieczki kupili kilka pamiątek. Niestety obwarzanki nie zostały przywiezione do domu, ponieważ zjedliśmy je po drodze do hotelu. Po krótkim odpoczynku w hotelu, pojechaliśmy zwiedzać Kazimierz. Tam też spróbowaliśmy znanych zapiekanek z “okrąglaka”.
Dzień drugi zaczęliśmy spacerem urokliwymi uliczkami miasta do Kamienicy Szołayskich, oddziału Muzeum Narodowego w Krakowie. Obejrzeliśmy dwie stałe galerie „Przedmioty. Galeria designu polskiego XX i XXI wieku” oraz „Przekroje. Galeria architektury polskiej XX i XXI wieku”.
Zwiedzanie było bardzo fajne, ale potrzeba nam było także trochę innej rozrywki. W tym celu udaliśmy się do Nowej Huty i Muzeum Gier Wideo. Tam przez godzinę świetnie się bawiliśmy grając w gry z lat 80 i 90. Wieczorem był czas na ostatnie zakupy pamiątek i ostatnie chwile, aby pobyć razem i pielęgnować relacje.
Ostatni dzień minął nam na podróży i podsumowaniach. Klasa 3H ma kolejną udaną wycieczkę, którą będzie mogła długo wspominać.