Erasmus+ PORTUGALIA I_tydzień_stażu
Sprawozdanie ze stażu w Portugalii - I tydzień
facebook: Erasmus+ Irlandia i Portugalia |
Niedziela - 25.09.2016r.
"Podróż rozpoczęliśmy z pozytywnym nastawieniem na lotnisku bydgoskim, z którego mieliśmy lot do Frankfurtu. Na miejscu czekała nas 6 godzinna przerwa, przed wylotem do Porto. Czas spędziliśmy na odpoczynku i regeneracji przed kolejnym lotem. Około 23.30 samolot wylądował w Portugalii. Z lotniska zostaliśmy przetransportowani autokarem pod hotel Ibis Red w Bradze." Arkadiusz Czeszewski
Poniedziałek - 26.09.2016r.
"Dzień rozpoczęliśmy śniadaniem o godzinie 8.00, które było niesamowicie smaczne i pożywne. W celu wyjazdu do pracy miała miejsce zbiórka przed budynkiem hotelu o godz. 9.15, po czym część osób udała się do swoich firm. Niektórzy mieli czas wolny, gdyż musieli się stawić na późniejszą godzinę. Gdy wszyscy powrócili do hotelu, udaliśmy się na obiado-kolację o godzinie 19.00. Na koniec dnia, miał miejsce grupowy spacer do sklepu celem zrobienia zakupów. Po powrocie wszyscy udali się do swoich pokoi." Arkadiusz Czeszewski
Wtorek - 27.09.2016r.
"Dzień drugi pobytu w Bradze minął fantastycznie. W firmach uczyliśmy się obsługi programów geodezyjnych i poznaliśmy tajniki tworzenia map. Z kolei grupy pracujące w terenie doskonaliły umiejętności pomiarów tachimetrem i GPS-em. Podczas półtora godzinnej przerwy na lunch zwiedziliśmy z pracodawcami pobliskie obrzeża miasta, a także tereny górzyste. Po skończonej pracy pracy znalazł się też czas na zwiedzanie centrum Bragi oraz okolicznych zabytków z przewodnikiem o imieniu Carlos :-) " Aleksandra Kliś
Środa - 28.09.2016r.
"Dzisiaj dzień jak co dzień. Pomiary, komputer, szkice... Nieoczekiwanie jesienią lato wróciło do Portugalii. Dobrze, że Braga otoczona jest górami, a i do oceanu mamy blisko, dlatego nie odczuwamy tych 35 stopni.
W dzień Braga jest piękna, ale nocą ten widok przebija wszystko. Portugalczycy są bardzo mili i życzliwi, ale mają duży problem z komunikacją ;) Uwielbiają swój język i nie czują potrzeby uczenia się innych. A dzisiaj dostaliśmy jadalne kasztany od przemiłej pani, za darmo :D" Szymon Litwinko
Czwartek - 29.09.2016r.
"Dziś minął 4 dzień naszych praktyk w słonecznej Bradze. Po przybyciu do pracy zastaliśmy miłą niespodziankę. Otrzymaliśmy tradycyjne portugalskie ciastka. Pomimo trudności w komunikacji pracodawcy próbują nauczyć się naszego języka, co zawsze powoduje mnóstwo śmiechu :D Bardzo spodobał im się nasz słowniczek polsko-portugalski. Wymowa naszych słów to super ćwiczenie na dykcję!!! ;)
Braga wielkimi krokami przygotowuję się do festiwalu produktów regionalnych i dlatego już dziś mogliśmy podziwiać te produkty. Niektóre z nich próbowaliśmy.
Było fantastycznie." Małgorzata Sikorska
Piątek - 30.09.2016r.
"Jak ten czas szybko mija! To już piąty dzień naszego pobytu w "Portugalskim Rzymie". Jesteśmy bogatsi o wiedzę i doświadczenie zawodowe, a także zagłębiamy się w tajniki naszego fachu. Dzisiejszy dzień przyniósł wiele wrażeń. Podczas pracy jedna z grup zwiedzała magiczne zakątki. Jednym z nich była góra przy sanktuarium Bom Jesus, na której po zgaszeniu silnika samochód jechał w górę, a nie toczył się w dół. Oczywiście nie zapomniałyśmy o dzisiejszym święcie chłopaka i przygotowałyśmy dla nich miłą niespodziankę. W mieście panuje wielkie poruszenie jest to związane z odbywającym się tu festiwalem, a dla nas jest to nielada atrakcja gdyż możemy bliżej poznać kulturę tego urokliwego kraju."